POMYSŁOWOŚĆ LUDZKA NIE ZNA GRANIC

POMYSŁOWOŚĆ LUDZKA NIE ZNA GRANIC
/woj. lubelskie, powiat lubartowski/

TRUDNO BYŁO DAĆ WIARĘ zgłoszeniu, jakie otrzymaliśmy od kobiety poruszonej losem psa przetrzymywanego w nieprawdopodobnych warunkach bytowych.

Gdyby nie wiatr, który zniszczył prowizoryczne schronienie, NIKT NIGDY nie dowiedziałby się o psie żyjącym na łańcuch w szczerym polu, któremu za schronienie miała wystarczyć druciana klatka przykryta porwaną parcianą płachtą. Jak się okazuje pies miał za za zadanie BRONIĆ RYB W STAWIE, na które miała polować wydra.

Wydawałoby się, że świadomość ludzi w obszarze dbania o dobrostan zwierząt i trzymanie ich w humanitarnych warunkach, cały czas się poprawia. Z jednej strony ludzie traktują swoje psy, jak członków rodziny, z drugiej zaś są one traktowane przedmiotowo i wykorzystywane, jako narzędzia – bez baczenia na ich potrzeby gatunkowe, ale i obowiązujące przepisy prawa, które jasno określają obowiązki spoczywające na właścicielach.

Podczas naszej wizyty pies natychmiast został zabrany do kojca zaopatrzonego w budę. Szczęśliwie zwierzę było w bardzo dobrej kondycji psychofizycznej. Podczas drogi do domu manifestował ogromną zażyłość z przedstawicielami rodziny.
Będziemy monitorować to miejsce.

Przekaż darowiznę

Twoje wsparcie ma bezpośredni wpływ na życie zwierząt. Każda darowizna pozwala nam ratować zwierzęta, zapewniać im opiekę weterynaryjną, schronienie oraz szukać im kochających domów. Przekaż darowiznę i stań się częścią naszej misji ratowania życia.

Nasi darczyńcy
Przejdź do treści