WŁAŚCICIEL SKATOWANEGO PSA ZATRZYMANY!

23 października br. przechodząca pod wiaduktem przy ul. Grygowej w Lublinie pracownica PKP usłyszała skomlenie psa. Kiedy skierowała się w stronę, z której dobiegały dźwięki, dostrzegła wystający spod ziemi pysk zwierzęcia.
Jak się okazało, pies został zakopany żywcem. Skrajnie wycieńczony i posiadający liczne obrażenia pies został przewieziony do lecznicy, a na miejsce zdarzenia została wezwana Policja.
❗👉 W międzyczasie z Fundacją skontaktowali się świadkowie, którzy poinformowali nas o istotnych dla sprawy faktach, na podstawie których Fundacja złożyła obszerne wnioski dowodowe, przystępując do sprawy, JAKO POKRZYWDZONY.
W konsekwencji w dniu wczorajszym 33-latek został zatrzymany i doprowadzony do prokuratury. Mężczyzna usłyszał zarzut zabicia zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Jak ustalili policjanci, mężczyzna trzonkiem łopaty pobił swojego psa, a potem żywcem zakopał w ziemi.
Właściciel zwierzęcia został już tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara nawet do 5 lat więzienia.
Psa niestety nie udało się uratować. Z uwagi na poważne i niosące daleko idące skutki obrażenia, podjęli decyzję o eutanazji.
fot. policja