Aktualności

Działania interwencyjne

Jak co weekend przemierzamy setki kilometrów wykonując interwencje, które nam zgłaszacie. Dzięki takim wyjazdom udało się nam się poprawić byt wielu zwierząt pozostawiając właścicielom odpowiednie zalecenia,

Czytaj więcej »
p1

Na ratunek suni

Zostaliśmy powiadomieni przez empatycznych mieszkańców jednej z podlubelskich miejscowości o wielkim psie potrzebującym natychmiastowej pomocy. Kiedy pojawiliśmy się na miejscu naszym oczom ukazał się obraz nędzy i rozpaczy – istota,

Czytaj więcej »
lepperek01

Właściciel Lepperka odpowie przed sądem

Marek Sz., właściciel firmy w Lublinie, na terenie której ujawniliśmy w lutym br. zwierzę utrzymywane w stanie skrajnego zaniedbania, który oskarżał nas publicznie za pomocą środków masowego przekazu o KRADZIEŻ, WYŁUDZENIA i ZABICIE jego psa

Czytaj więcej »

Gdy dzieci maltretują zwierzęta

W dniu wczorajszym otrzymaliśmy zgłoszenie o psie wymagającym natychmiastowej pomocy. W rozmowie telefonicznej pada wiele konkretnych, bardzo niepokojących informacji. Bez chwili wahania udajemy się na miejsce. Jedziemy do centrum Lublina, jest

Czytaj więcej »
120720-3

Wiele zwierząt cierpi w milczeniu

Przykładem takiego zwierzęcia jest Bandzior, więzień dziwnej konstrukcji, której autorem był jego „wspaniałomyślny” właściciel. Jego domem była niemal szczelna „skrzynia”, w której spędzał większość swojego życia. Jego właściciel

Czytaj więcej »
jamnik

Żywy trup jamnika

Interwencja z centrum wojewódzkiego miasta. Obraz nędzy i rozpaczy, bez cienia nadziei na zakończenie dramatu. Ból i zwątpienie… Szczerze mówiąc to jeden z nielicznych przypadków, kiedy nawet nam odbiera mowę. Nawet nie próbujemy

Czytaj więcej »
2suczki

Ratujcie razem z nami!

Kolejne zgłoszenie. Jest źle. Dwie półdzikie suki, w tym jedna w wysokiej ciąży. Obie obsiadły kleszcze. Ich właściciel pogubił się gdzieś w tej pędzącej rzeczywistości. Te sunie żyją być może

Czytaj więcej »
180420

Ofiara przemocy

Bity i głodzony. Ziemniaki, to jedyny pokarm, na który mógł liczyć z rąk „opiekunów”. Funkcjonariusze Policji wezwani na miejsce przez świadków dręczenia zwierzęcia zdecydowali o jego odbiorze. W trosce o dalszy los szczenięcia skontaktowali się

Czytaj więcej »
Przejdź do treści