Jak postępować w przypadku napotkania dzikich zwierząt?

Zachowaj bezpieczną odległość.

  • Nie zbliżaj się zbyt blisko dzikiego zwierzęcia. Zachowaj bezpieczną odległość, aby uniknąć stresu zarówno dla Ciebie, jak i dla zwierzęcia lub nawet ataku.

Nie dotykaj, nie zabieraj.

  • Zabieranie dzikich zwierząt z ich naturalnego środowiska zwykle kończy się dla nich fatalnie. Nawet jeśli zwierzę przeżyje, często zwrócenie go naturze staje się rzeczą niemożliwą. Wykarmione przez ludzi traci swój naturalny instynkt i nie jest zdolne do życia na wolności. Pamiętajmy także, że zabieranie dzikich zwierząt z ich naturalnego środowiska jest prawnie zabronione.

Nie dokarmiaj.

  • Dokarmianie zwierząt nie poprawi ich losu. Dzikie zwierzęta szybko przyzwyczajają się do łatwego zdobywania pokarmu, zatracają naturalny lęk przed ludźmi i samowystarczalność. Mogą stać się agresywne i domagać się pożywienia z rąk człowieka.

Nie płosz.

  • Unikaj hałaśliwych dźwięków, gestów lub innych działań, które mogą rozdrażnić dzikie zwierzę. Spokojne zachowanie zminimalizuje ryzyko konfrontacji.

Jeśli stwarzają zagrożenie:

  • Jeśli zwierzę stanowi zagrożenie dla siebie lub innych, wezwij służby – w mieście Straż Miejską 986, poza miastem Policję 112.

Zachowaj Spokój.

  • W sytuacji spotkania z dzikim zwierzęciem ważne jest, aby zachować spokój. Panika może prowadzić do nieprzewidywalnych reakcji zwierzęcia.

Jak należy postępować przy spotkaniu oko w oko z dzikim zwierzęciem, by uniknąć ataku?

  • Należy się upewnić, czy nie odgradzamy zwierzęciu jedynej drogi ucieczki, nie należy wykonywać żadnych gwałtownych ruchów, nie drażnić i zbliżać się do niego. Należy zacząć się powoli wycofywać, zachować spokój i nie okazywać strachu, gdyż zwierzęta go bez problemu wyczuwają. Nie powinno się także patrzyć zwierzęciu w oczy bądź w celu uspokojenia szeroko się uśmiechać – oba te sygnały są zazwyczaj wyzwaniem do walki w środowisku zwierząt.

Pies w lesie – dlaczego smycz jest obowiązkiem?

  • Pies na spacerze w lesie narażony jest na mnóstwo zapachów, przez co bardzo prawdopodobne jest, że postąpi instynktownie i będzie chciał pobiec za zwierzyną. Jest narażony wówczas na spore niebezpieczeństwo, gdyż biegnąc może zgubić drogę powrotną, wpaść we wnyki, natrafić na padlinę i narazić się na zarażenie groźnymi chorobami i pasożytami. Może również natrafić na zwierzę, z którym nie będzie miał szans, a także zostać postrzelonym przez kłusownika.
  • Jest także wówczas zagrożeniem dla leśnego ekosystemu, ponieważ w pogoni za zdobyczą może ją schwytać i zranić lub nawet zabić. Sama pogoń za dzikim zwierzęciem przynosi nieodwracalne skutki, gdyż gonione zwierzę może paść z wycieńczenia, stresu, zranić się lub poronić.

Prawo chroni ptaki i ich siedliska.

  • Prawo zabrania niszczenia, usuwania lub uszkadzania gniazd lub innych schronień, umyślnego uniemożliwiania dostępu do schronień, umyślnego płoszenia lub niepokojenia w miejscach noclegu,  a także w miejscach rozrodu lub wychowu młodych w okresie lęgowym. Przy czym siedliskiem jest „obszar występowania zwierząt w ciągu całego życia lub dowolnego stadium ich rozwoju”. Miejsca lęgowe ptaków chronionych zlokalizowane w budynkach mieszkalnych należy więc traktować, jako ich siedliska podlegające ochronie prawnej.

A co w przypadku, gdy dojdzie do wypadku komunikacyjnego z udziałem zwierzęcia?

  • Takie kolizje nie są rzadkością, mogą się zakończyć z różnym skutkiem, zarówno dla zwierzęcia jak i pasażerów. Jeżeli dojdzie do takiej sytuacji wówczas bezwzględnie musimy się zatrzymać, nawet jeżeli wydaje nam się, że zwierzę nie przeżyło. Musimy włączyć światła awaryjne i postawić trójkąt ostrzegawczy. Wedle prawa jesteśmy zobligowani do reakcji – choćby poprzez wezwanie pomocy dzwoniąc pod nr 112. Jeśli zrobimy to szybko, jest szansa, że zdołamy jeszcze zwierzęciu pomóc.
  • Na pewno nie powinniśmy tego robić na własną rękę. Dotykanie zwierzęcia, czy próba przesunięcia go na pobocze może po pierwsze zaszkodzić samemu zwierzęciu, jak i stanowić zagrożenie dla nas samych. Nigdy nie wiemy też, jak zachowa się ranne zwierzę i czy nie choruje na wściekliznę. Możemy jedynie zachowywać się cicho i spokojnie, żeby dodatkowo go nie pobudzać.
  • Bardzo cenne, ale tylko jeśli upewnimy się, że jest to bezpieczne, będzie zasłonięcie poszkodowanemu zwierzęciu oczu. Nakrycie głowy zwierzęcia kocem, bądź jakimś kawałkiem nieprzepuszczającego światło materiału pomoże je uspokoić i wyeliminować bodźce z otoczenia.

Pamiętaj, że bezpieczeństwo jest priorytetem. Działaj z rozwagą, respektuj naturalne środowisko zwierząt. Zwierzęta dzikie stanowią dobro ogólnonarodowe i powinny mieć zapewnione warunki swobodnego i bezpiecznego życia.

dzikie zwierze na polanie